Jakież było moje szczęście, kiedy kilka
dni temu na moją prośbę znajoma przywiozła mi ze Stanów wykrojniki z
alfabetem Sizzixa'a. W Polsce oczywiście można czasami gdzieś je kupić,
ale mają ceny dwa razy wyższe :/
Maszynkę
dostałam już rok temu na Boże Narodzenie, więc teraz powoli gromadzę
kolekcję wykrojników, korzystając oczywiście w głównej mierze z
wszelakich promocji sklepów internetowych :)
Jako,
że ta sama osoba obchodziła wczoraj swoje urodziny, postanowiłam użyć
mojego nowego nabytku i stworzyć dla Niej prosta urodzinową kartkę.
Nie jest może zbyt wyrafinowana, ale podoba mi się w swojej prostocie i braku przesytu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz