Z papieru

Notes zakupowy

Długo mnie nie było, a wszystko przez egzaminy, obronę i inne sprawy formalne z tym związane. Ale udało się i już jako pani doktor odprężam się tworząc różne różności.
Mój pierwszy zakupowy notes został niedawno zjedzony przez naszego szalonego psa. Dlatego też powstał kolejny, tym razem pilnie strzeżony przed paszczą tego urwisa.

Bardzo się cieszę, że w końcu udało mi się go zrobić, bo wszelkie wyjścia zakupowe w ostatnim czasie kończyły się tym, że do domu przynosiłam stertę rzeczy zupełnie niepotrzebnych tylko dlatego, że akurat były dostępne w promocyjnej cenie, a o tych niezbędnych zupełnie zapominałam.


Jedno z moich noworocznych postanowień jest takie, aby w środowy wieczór tworzyć menu na cały tydzień i na czwartkowych zakupach wkładać do koszyka tylko to co jest konieczne do jego serwowania.

Środowy wieczór oczywiście dlatego, że od czwartku obowiązują nowe promocje w najbliższym nam sklepie Tesco :)


A w planach jest teraz mój pierwszy własny przepiśnik. Potrzeba jest naprawdę nagląca, jako że przypadkowo zakładanych zeszytów przepisowych mam ze 4, a każdy z nich ma zapisanych tylko ok. 5 stron, do tego na dodatkowych kartkach fruwa jeszcze kilkanaście receptur.

Jutro poniedziałek, więc życzę wszystkim udanego tygodnia i trochę lepszej pogody bo u nas na Pomorzu dmucha i pada na zmianę deszcz, śniegi i grad :)
Iva

Kartka urodzinowa nr 2


Druga karta powstała z okazji urodzin mojego męża. 
Zabawa z wykrojnikami  bardzo mi się podoba :) 
Zaopatrzyłam się jeszcze w piękne kolorowe papiery. Mam ich tyle, że nie wiem kiedy je wszystkie wykorzystam, ale okazji w ciągu roku nie mało, więc niejedna kartka jeszcze powstanie.





Karteczka urodzinowa


Jakież było moje szczęście, kiedy kilka dni temu na moją prośbę znajoma przywiozła mi ze Stanów wykrojniki z alfabetem Sizzixa'a. W Polsce oczywiście można czasami gdzieś je kupić, ale mają ceny dwa razy wyższe :/
Maszynkę dostałam już rok temu na Boże Narodzenie, więc teraz powoli gromadzę kolekcję wykrojników, korzystając oczywiście w głównej mierze z wszelakich promocji sklepów internetowych :)
Jako, że ta sama osoba obchodziła wczoraj swoje urodziny, postanowiłam użyć mojego nowego nabytku i stworzyć dla Niej prosta urodzinową kartkę. 
Nie jest może zbyt wyrafinowana, ale podoba mi się w swojej prostocie i braku przesytu.


Dwie pamiątki


Przypadł mi w udziale zaszczyt pełnienia roli mamy chrzestnej małego Szymonka. Z tej okazji powstała niebieska kartka pamiątkowa.

Tydzień później przypada chrzest Rysia, dla którego przygotowałam podobną karteczkę.

A wszystko to było możliwe dzięki mojej nowej maszynie Sizzix Big Shot, którą podarował mi mój najukochańszy mąż :) 
Teraz tylko trzeba powiększać kolekcję wykrojników :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz